Lubię takie zakulisowe. I podziwiam. Tyle pracy włożone w jeną odbitkę. Ja tak nie potrafię, nie mam cierpliwości...
Ten szkic maskowania kapitalny :) fajnie z finalna odbitka ze sobą gadają - można by taka wystawę zrobić kilkanaście odbitek razem z takimi szkicami jako dyptyki :)
Ciekawy pomysl, Grisza. Warto wprowadzic w zycie. Tomku, a wykonujac taki szkic do zdjecia, nie notujesz na nim czasow?
Aha, dopiero zauwazylem, ze czasy sa obok. Sorry, Batory! :-)
Prześlij komentarz
4 komentarze:
Lubię takie zakulisowe. I podziwiam. Tyle pracy włożone w jeną odbitkę. Ja tak nie potrafię, nie mam cierpliwości...
Ten szkic maskowania kapitalny :) fajnie z finalna odbitka ze sobą gadają - można by taka wystawę zrobić kilkanaście odbitek razem z takimi szkicami jako dyptyki :)
Ciekawy pomysl, Grisza. Warto wprowadzic w zycie.
Tomku, a wykonujac taki szkic do zdjecia, nie notujesz na nim czasow?
Aha, dopiero zauwazylem, ze czasy sa obok. Sorry, Batory! :-)
Prześlij komentarz