Kaszuby telefonem :)
popij utrwalaczem
środa, 19 sierpnia 2015
wtorek, 11 sierpnia 2015
powrót
***
jest tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty piąty
najdziwniejszy rok
w całym
stuleciu
upalny dzień
w miejscu gdzie
nowoczesność jest jak
miastowa kurwa
dwa litry
żółtej benzyny
we wnętrznościach
karmazynowego ogara
wystarczy
jedziemy
zbierać słodkie i ciepłe
kwiaty lipy
jest sam środek lata
babcia Marianna
podała na obiad
zupę
tę słynną
fasolową
i dwie szklanki ciepłej
mięty
która dyscyplinuje
zapachem
na kilka minut
przed letnią burzą
dziką
i
groźną
mam czternaście lat
i nie potrafię
wydobyć z siebie
słowa
“szczęście”...
jest tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty piąty
najdziwniejszy rok
w całym
stuleciu
upalny dzień
w miejscu gdzie
nowoczesność jest jak
miastowa kurwa
dwa litry
żółtej benzyny
we wnętrznościach
karmazynowego ogara
wystarczy
jedziemy
zbierać słodkie i ciepłe
kwiaty lipy
jest sam środek lata
babcia Marianna
podała na obiad
zupę
tę słynną
fasolową
i dwie szklanki ciepłej
mięty
która dyscyplinuje
zapachem
na kilka minut
przed letnią burzą
dziką
i
groźną
mam czternaście lat
i nie potrafię
wydobyć z siebie
słowa
“szczęście”...
środa, 5 lutego 2014
stykówka
niedziela, 3 listopada 2013
poniedziałek, 14 października 2013
niedziela, 13 października 2013
Jak Wojtek został strażakiem.
negatyw - Rollei IR400 wołany w R09 naświetlany 1/8sek. przy przesłonie f-8,0 (Contax RTS + Planar 50/1,7)
powiększenie na Adox MCC w rozmiarze 8x10' naświetlone jak leciało, 38sek. z filterem ilforda nr 1 (Focomat 1c + Fotocar 50/4,5)
schemat "jak Wojtek został strażakiem", czyli interpretacja obrazu
i finalna odbitka, niestety przefotografowana ajfonem, więc pouciekały szczegóły w cieniach i światłach, ale mam lenia i nie chce mnie się wyciągać skanera...
czwartek, 26 września 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)