muszę to przetrawić
przemysleć muszę...

niby och i ach
niby wyjątkowe i poruszające
niby tak...

i nie chodzi mi tu o wydruki
że w cieniach głównie czerń sama
że na paru portretach głębia ostrosci na tyle mała, że portretowani w efekcie znaleźli się poza nią...

muszę to jeszcze przetrawić...
tyle.
2 komentarze:
Ja trawiłem i trawiłem i muszę przyznać że te mankamenty techniczne nie wpłynęły na mój odbiór. Muszę przyznać, że same portrety na tą wystawę by wystarczyły, bo tylko je pamiętam po 2 tygodniach od obejrzenia wystawy, a te klatki reporterskie jakoś spod portretów nie umieją się do mnie przebić - chyba w nich brakuje wyrazistości i siły rażenia porównywalnej do dania głównego wystawy.
Zdecydowanie powinien zostawić portrety. Te reportazowe do mnie nie gadają...
Prześlij komentarz